Ile kosztuje szisza – kupić własną czy palić na mieście?

Fajki wodne stojące w witrynie sklepu

Chcesz zapalić sziszę, jednak nie wiesz, czy powinieneś zdecydować się na kupno własnego sprzętu, czy wyjść zapalić na miasto? Sprawdź, ile kosztuje szisza, jaką fajkę wodną warto wybrać oraz z jakim wydatkiem musisz się liczyć, idąc zapalić shishę na miasto.

Szisza – ile kosztuje własna fajka wodna?

Rynkowa oferta fajek wodnych jest bardzo bogata i zróżnicowana. Najtańszą sheshę kupisz już za 50 złotych, przy czym najdroższa szisza to wydatek rzędu kilkuset złotych. Skąd wynika ta różnica i ile kosztuje szisza, w którą warto zainwestować?

Ile kosztuje shisha „pączek” i czy warto ją kupić?

Najtańsze sheshe najczęściej określane są mianem „pączka”. Są to malutkie fajki wodne. Mierzą ok. 25-30 cm wysokości, przez co są łatwe w transporcie i przechowywaniu. Niestety, tutaj ich zalety się kończą. Małe, tanie szisze są mniej stabilne i łatwo się wywracają. Niewielka pojemność dzbana powoduje też, że podczas palenia z „pączków” zwiększa się ryzyko zassania wody z dzbana przez wąż, gdy wlejemy jej za dużo.

Poza tym trudniej precyzyjnie oszacować odpowiednią ilość wody, którą należy wlać do dzbana. Dodatkowo ze względu na małą pojemność dzbana i niewielką ilość zawartej w nim wody, fajka wodna bardziej się nagrzewa, co sprawia, że dym jest cieplejszy. Małe rozmiary tanich szisz uniemożliwiają także zamontowanie do nich dużych węzy i sporych cybuchów. Małe „pączki” zazwyczaj wykonane są z niskiej jakości materiałów, co powoduje, że są bardziej podatne na korozje i uszkodzenia mechaniczne. Wreszcie, mały cybuch mieści niewielką ilość tytoniu, przez co shesha „pączek” pozwala na komfortowe palenie przez nie więcej niż 30 minut.

Dobrej jakości shisha – ile kosztuje?

Ile kosztuje szisza o wymiarach i jakości wykonania, które umożliwią wygodne palenie zarówno solo, jak i w towarzystwie? Taka shesha to wydatek minimum 300 złotych. W cenie otrzymamy dużą, markową fajkę z odpowiednio pojemnym dzbanem, wykonaną ze stali nierdzewnej, zdarza się w tej cenie również gwintowane uszczelnienie korpusu i dzbana oraz umożliwiającą podłączenie dodatkowego węża.

Pamiętajmy, że poza shishą konieczne jest zakupienie do niej niezbędnych akcesoriów – węgielków, melasy lub tytoniu oraz ewentualnie dodatkowego węża czy innego rodzaju cybucha. Wszystko to kosztuje. Koszt melasy lub tytoniu to wydatek rzędu co najmniej 30 złotych, a dobrej jakości kokosowe węgielki wyniosą nas dodatkowe 20 złotych.

Ile kosztuje szisza na mieście?

Ile kosztuje szisza w barze, kawiarni lub innym lokalu oferującym tego typu usługi? Chcąc zapalić fajkę wodną na mieście, musimy liczyć się z kosztem oscylującym w granicach co najmniej 50-60 złotych. W cenie otrzymamy już przygotowaną, dobrze rozpaloną shishę z dobrej jakości melasą lub tytoniem.

Para paląca fajkę wodną w szisza barze

Należy zwrócić uwagę na to, że paląc fajkę wodną na mieście, kupujemy nie tylko spalany tytoń i węgielki oraz dostęp do shishy, ale także w cenie uzyskujemy doświadczenie shisha-mastera, który ma odpowiednią wiedzę i doświadczenie w profesjonalnym rozpalaniu sheshy.

Co wybrać – szisza w domu czy na mieście?

Nasza decyzja powinna zależeć przede wszystkim od dwóch czynników. Powinniśmy określić, jak często chcemy palić fajkę wodną, a także czy chcemy inwestować pieniądze w sprzęt oraz czas w naukę prawidłowej obsługi shishy.

Jeżeli palimy fajkę wodną sporadycznie, zdecydowanie bardziej komfortowym, tańszym i gwarantującym odpowiednie doznania z palenia rozwiązaniem będzie odwiedzenie lokalu.

Jeśli natomiast sądzimy, że będziemy palić fajkę wodną częściej, warto zainwestować we własny sprzęt. Rekomendujemy jednak od razu kupno porządnej fajki wodnej, która posłuży przez dłuższy czas oraz zapewni zupełnie inne doznania z palenia względem tanich, niskiej jakości „pączków”. Ile kosztuje szisza w domu i jak szybko się zwróci? Kupując zestaw startowy, który będzie składał się z shishy, węgielków oraz paru sztuk melasy lub tytoniu, musimy liczyć się z wydatkiem ok. 400 złotych. Będzie to równowartość ok. 7-8 wyjść na miasto. Wobec tego kupno własnego sprzętu zwróci się nam po ok. miesiącu – oczywiście zależnie od tego, jak często będziemy palić fajkę wodną.